Wersja twojej przeglądarki jest przestarzała. Zalecamy zaktualizowanie przeglądarki do najnowszej wersji.

Rolką go

autor: Michał Mazurek

 

 

Roll Cast to jeden z najważniejszych rzutów, jakie powinieneś mieć w swoim arsenale. Odpowiednio wykonany cechuje się dużą celnością i skróceniem czasu potrzebnego na ponowną prezentację muchy. Niestety szara rzeczywistość jest taka, że wielu z Nas wykonuje ten rzut nieprawidłowo, co wg mnie spowodowane jest przede wszystkim wprowadzającą w błąd nazwą.

Gdy pierwszy raz zetknąłem się z tym rzutem, wydawało mi się, że skoro w nazwie jest roll, co jednoznacznie kojarzy mi się z czymś okrągłym, to ruch w jaki wprawiam wędkę i sznur, musi mieć coś wspólnego z kołem. Było to przyczyną moich niepowodzeń i początkowego zniechęcenia do tego rzutu. Pętle, które uzyskiwałem były wielkie, okrągłe, a koniec sznura i przypon lądowały w wodzie wyglądając jak kłębek nici, nie mówiąc o żałośnie krótkim dystansie na jaki mogłem wykonać rzut. Początkowo łowiłem głównie suchą muchą i Roll Cast w zasadzie nie był mi potrzebny, ale gdy coraz więcej czasu zacząłem poświęcać nimfie i streamerowi, wróciłem do tego rzutu, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Rolka pozwalała mi na szybsze i dokładniejsze przeszukiwanie wody, a precyzja jaką uzyskałem jest nie do porównania z rzutami znad głowy.

Najważniejszą rzeczą jaką zrozumiałem i która stała się podstawą rolkowego sukcesu, było to, że Forward Cast (czyli rzut do przodu), nie różni się niczym od tego, który wykonujemy podczas rzutów znad głowy. Nazwa rzutu nie wzięła się od ruchu, jaki trzeba wykonać, ale od kształtu jaki sznur przyjmuje po rzucie, gdy pętla rozwija się w powietrzu. Jest to fundamentalna rzecz, jaką trzeba przyjąć do wiadomości, przed przystąpieniem do nauki tego rzutu. Oczywiście Roll Cast to nie tylko odpowiedni Forward Cast, ale cała sekwencja przygotowania się do jego wykonania, dlatego musimy wiedzieć co i jak wykonać, aby rzut wyszedł prawidłowo.

 

Wykonanie

 

Zasadniczą różnicą pomiędzy najczęściej używanym Overhead Cast (rzut znad głowy) a Roll Cast, jest brak odrzucania sznura „za siebie” w tym ostatnim. Przygotowując się do wykonania Roll Cast, unosimy wędkę obok naszego ciała tak, aby kołowrotek znajdował się mniej więcej na wysokości naszych oczu, szczytówka powinna być uniesiona wysoko i znajdować się delikatnie za naszymi plecami. W czasie unoszenia wędki, sznur przesuwa się w naszym kierunku i mija nas z chwilą przesunięcia szczytówki wędziska za nasze plecy. Sznur wiszący między szczytówką a lustrem wody nosi nazwę pętli D, a jego masa będzie ładowała wędkę podczas wykonywania rzutu. Ilość sznura w pętli D jest elementem mającym decydujący wpływ na powodzenie naszego rzutu. Jeśli ilość sznura w pętli D jest zbyt mała, nie będzie on w stanie odpowiednio naładować wędki, co w konsekwencji sprawi, że nie będzie on w stanie podnieść sznura znajdującego się w wodzie tzw. kotwicy. Ilość sznura w pętli D można zwiększyć, wyciągając rękę za siebie, dzięki czemu większa ilość sznura przesunie się po wodzie obok nas, należy jednak pamiętać, aby powrócić wędką do pozycji opisanej powyżej. Po przygotowaniu pętli D wykonujemy rzut, czyli Forward Cast. Należy starać się tak poprowadzić wędkę, aby szczytówka podążała po linii jak najbardziej zbliżonej do linii prostej, co zapewni rozwijającej się w powietrzu pętli, wąski i aerodynamiczny kształt. Wykonując Roll Cast, warto obrać sobie na powierzchni wody cel, do którego wykonujemy rzut, dzięki czemu będzie on bardziej dokładny. Ostatnia uwaga – Roll Cast to rzut którym nie zmienimy kierunku „łowienia”, czyli cel obieramy na linii równoległej do tej, którą wyznacza sznur znajdujący się na wodzie.

Pomocnik

         Dla mnie dużą pomocą okazał się artykuł, który napisał Peter Heyes pt Tasmański Trójkątny Roll Cast. Peter sugeruje, aby wykonując Roll Cast wyobrazić sobie duży trójkąt, którego rogi będą się znajdowały odpowiednio: w szczytówce wędki (1), w ziemi pionowo pod szczytówką (2) oraz w naszym celu (3). Trójkąt ten wyznacza płaszczyznę naszego rzutu. Dzięki temu Roll Cast nie kojarzy się już z niczym okrągłym, a pętla po rzucie rozwija się w powietrzu pięknie i szybko.

 

      Idea trójkąta jest bardzo pomocna, gdy rzut musimy oddać w ciasne przestrzenie, albo pod gałęzie. Wtedy należy obniżyć szczytówkę wędki, czyli zmniejszyć pionowe ramię trójkąta (1 i 2) ustawiając się odpowiednio do celu (3). Dzięki temu pętla będzie się w powietrzu rozwijała na mniejszej wysokości i uda się ją „wcisnąć” tam gdzie trzeba. Należy tu jednak pamiętać o odpowiedniej ilości sznura w pętli D.

 

Modyfikacje

 

          Po opanowaniu rzutu Roll Cast w podstawowym jego wydaniu, możemy pokusić się o jego modyfikacje - czyli dynamicznie kształtować pętlę D (jump roll, switch cast), a gdy nabierzemy pewności siebie staje przed nami otworem cały świat jednoręcznych technik Spey, czyli rolek ze zmianą kierunku rzutu.